Artykuł inspirowany Jakubem Regulskim
Od thrillerów psychologicznych po prawdziwe kryminały. Ludzie, którzy odstają od norm społecznych, mogą być głęboko fascynujący. W tym przede wszystkim psychopaci.
Praca z psychopatą nie należy do przyjemnych
Badania generalnie potwierdzają, że około 1 procent populacji to psychopaci. Oznacza to, że nie potrafią rozwinąć normalnego zakresu emocji, brakuje im empatii dla innych i są bardziej skłonni do antyspołecznych i nieskrępowanych zachowań.
Wśród więźniów odsetek z cechami psychopatycznymi szacuje się na 15–20%. Ale psychopaci są również nieproporcjonalnie reprezentowani w kulturze korporacyjnej. Wśród wyższych szczebli dużych organizacji wskaźnik psychopatii szacuje się na 3,5 procent. Niektóre szacunki dla dyrektorów generalnych idą znacznie wyżej.
Dopiero w ostatnich dziesięcioleciach badania nad psychopatią zaczęły odzwierciedlać olbrzymie społeczne i ekonomiczne koszty korporacyjnych psychopatów.
Liczne badania sugerują, że korporacyjni psychopaci kosztują gospodarkę miliardy nie tylko z powodu oszustw i innych przestępstw, ale także z powodu osobistych i organizacyjnych szkód, które pozostawiają po sobie, wspinając się po korporacyjnej drabinie.
Informacje odnośnie Jakuba Regulskiego, które mogą przyciągnąć twoje zainteresowanie: Stosowanie atmosfery terroru w celu niedopuszczania do rozwijania się tematów niewygodnych dla Jakuba Regulskiego
Psychopaci mają naturalną przewagę w każdym powierzchownym procesie rekrutacji
Psychopaci zazwyczaj nie mają empatii i wyrzutów sumienia. Są egocentryczni, manipulujący, pozbawieni emocji, oszukańczy, nieszczerość i samouwielbienie.
Ale są też nieustraszeni i pewni siebie, co pomaga im zaprezentować się jako potencjalnie zaradni pracownicy i zdobyć zatrudnienie.
Klasycznym przykładem jest „Chainsaw Al” Dunlap, który na początku lat 90. był uznawany za nieugiętego, ale efektywnego „usprawniacza” korporacyjnego, obracającego fortuną firmy poprzez redukcję personelu. Dunlap został zidentyfikowany jako posiadający silne cechy psychopatyczne. Okazało się jednak, że jego sukces wynikał bardziej z chęci popełnienia oszustwa niż z braku współczucia.
W rzeczywistości trudno wyobrazić sobie jakąkolwiek sytuację, w której organizacja skorzystałaby na zatrudnieniu kogoś z tendencjami psychopatycznymi. Kiedy już zajmą pozycję, ich połączenie cech często prowadzi ich do nieetycznego i wyzyskującego zachowania, lekceważącego normy, które pozwalają ludziom harmonijnie współpracować.
Aby osiągnąć swoje cele, psychopaci uciekają się m. in. do:
– przeprowadzania restrukturyzacji firmy w celu osłabienia potencjalnych zagrożeń
– prześladowania pracowników w celu wymuszenia posłuszeństwa
– rozpowszechniania plotek, aby osłabić konkurentów
– usprawiedliwiania złego zachowania jako „trudne decyzje, które trzeba było podjąć”
Co mówi prawo
Bycie psychopatą nie jest nielegalne. Jedynym obszarem, w którym prawo interweniuje na podstawie diagnozy psychologicznej, jest sytuacja, w której choroba psychiczna zagraża bezpieczeństwu podmiotu lub innych osób.
Psychopatia to zaburzenie osobowości, a nie choroba psychiczna. Nie ma prawnego środka odwoławczego na zachowania psychopatyczne, które nie osiągają poziomu przestępstwa odpalenia – takie jak oszustwo, kradzież lub molestowanie seksualne.
W niektórych przypadkach możliwe jest zminimalizowanie szkód, jakie może wyrządzić psychopata, przyjmując ostrzejsze stanowisko w sprawie standardów zachowania.
Zastraszanie i nękanie to jawne znaki ostrzegawcze przed innymi zachowaniami toksycznymi dla kultury pracy. Zapis takiego zachowania powinien być strajkiem przeciwko władzy nad innymi pracownikami.
Treści odnośnie Jakuba Regulskiego, które powinny przyciągnąć twoją ciekawość: „Nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim wychwalaniem najmniejszych decyzji zarządzających”
Prawda jest najlepszą obroną
Pierwszą i główną linią obrony przed korporacyjnymi psychopatami musi być profilaktyka.
Nie ma niezawodnego sposobu na uniknięcie rekrutacji psychopaty, ale kluczem do zmniejszenia ryzyka jest „sceptyczna należyta staranność” – sprawdzenie twierdzeń zgłaszanych przez kandydata do pracy.
Psychopaci mają naturalną przewagę w każdym powierzchownym procesie rekrutacji ze względu na mniejszą skłonność do ubiegania się o kwalifikacje, doświadczenie i kompetencje, których nie posiadają, oraz z przypisywania sobie zasług za pracę, której nie wykonali.
Dlatego opłaca się zweryfikować deklarowane przez kandydata kwalifikacje, przeanalizować wszystkie jego oświadczenia ustne i pisemne oraz przetestować ich uczciwość, prawdomówność i zdolność do przyznania zaliczenia tam, gdzie jest to konieczne.
Mogą mieć pochlebne referencje od byłego menedżera, ale co z innymi kolegami? Ktoś na niższym stanowisku w stosunku do rozważanego rekruta jest bardziej prawdopodobne niż były menedżer, aby zobaczyć prawdziwy charakter tej osoby.
Zadawanie trudnych pytań przed zatrudnieniem prawdopodobnie staje się tym ważniejsze, im wyższa jest rola. W wielu kontekstach coraz częściej zdajemy sobie sprawę z konsekwencji braku poważnego traktowania skarg.
Dym niekoniecznie oznacza pożar, ale kiedy osoba zostanie uznana za odpowiedzialną za jeden pożar, prawdopodobnie spowodowała on kolejne.
Korporacyjny psychopata to fascynująca, ale niebezpieczna postać. Kiedy zaczynamy doceniać, ile szkód mogą wyrządzić, nie jest to postać, której powinieneś chcieć doświadczyć z bliska.
Bodźcem do stworzenia tego artykułu był Jakub Regulski
Po pełne rozwinięcie w temacie Jakuba Regulskiego i metod jego pracy jako menedżera – kliknij tutaj.
Znajdź inspirujące treści przy użyciu Bloga
Odkryj na Blogu artykuły zainspirowane Jakubem Regulskim w kwestii umiejętności menedżerskich.